Dosłownie 10 dni temu miał miejsce gorący wieczór w klimacie retro: Vintage & Fetish Show. Piszę gorący ze względu na słupek rtęci który wskazuje teraz minusową temperaturę!! Zima wróciła chwilowo czy to nam się podoba czy nie... Wydarzenie jest zainspirowane: Viva Las Vegas 13:
Vintage Fashion Show Highlight Reel.
w kolejnej edycji to zapewne będzie większy loooz ;-)
Niekwestionowaną gwiazdą wieczoru była Pin Up Candy
Niesamowite doświadczenie i pomyśleć, że pierwszy raz ubrałam nylony i gorset!
Dziękuję Carrie i Waniliannie czyli wspaniałym organizatorkom za zaangażowanie
i przygotowanie imprezy, obytak dalej !
Dla zainteresowanych więcej zdjęć oraz informacji
I wyglądałaś naprawdę pięknie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńDzieki :) zapraszam do obserwowania, bo to nie koniec moich przygód z nylonami :)
UsuńPięknie wyglądałaś. Kurcze strasznie podoba mi się ten styl, ale jakoś nie mam gdzie założyć tego typu kreacji :)
OdpowiedzUsuńDzięki :))) Zawsze mozna coś wykreować w tym stylu wystarczy trochę inwencji tworczej :p
Usuńwow piękne jestescie wszystkie ;d a te sukienki no no ! jestem zauroczona
OdpowiedzUsuńfantastyczne kreacje!!!:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się , zapraszam do sklepów :))
UsuńWidziałam Cię na żywo ;), było zacnie ! Sama bym wzięła udział w podobnym show ale chyba brak mi odwagi....
OdpowiedzUsuń:))) hahhah szczerze to nogi mi się trzesły ze strachu, ale doszłam do wniosku że nie można przegapić udziału w takliej impezie :))) Polecam ;)))
UsuńBardzo mocno dziekuję :)
OdpowiedzUsuńPS. nie wiem skąd wytrzasnęłaś taką ilośc zdjęć z V&FShow:P
Impreza była fantastyczna! Podobała mi się niezmiernie, szkoda tylko, że trwała tak krótko :) Ty również prezentowałaś się przezacnie. Mam nadzieję, że udział w show będzie dla Ciebie inspiracją do noszenia gorsetów i nylonów na co dzień ;)
OdpowiedzUsuńto musiało być super
OdpowiedzUsuńfajna inicjatywa, ile można się nauczyć o dawnych stylach! :-)
OdpowiedzUsuńTy nagrywasz filmiki na YT>?
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz w tych sukienkach od Brit Style! Zazdroszczę udziału w imprezie, dla mnie za daleko :(
OdpowiedzUsuńBoski outfit :)
OdpowiedzUsuńale z obietnicy "dalszych przygód z nylonami" (patrz odp. na pierwszy komentarz) na razie nici na blogu... ;)
w ogóle masz fajne nogi do nylonów :) - no i figurę tangensoidy :)))
Jest dalsza przygoda w nowym poście ! ;-)
Usuń