Łapacz snów, czyli małe przyjemności w Nails and colors

W ostatnim czasie wolnych chwil niewiele, dlatego zaproszenie do salonu Nails and colors Ani było dla mnie ogromną przyjemnością. Salon położony blisko centrum miasta w przestronnym 

i gustownym wnętrzu. Już przed wizytą podziwiałam zdolności artystyczne dziewczyn i istne cuda , które wymalowały na paznokciach. Wczoraj jak dotarłam do Nails and colors, miałam niezły orzech do zgryzienia, jaki wzór i kolor wybrać, bo ich dzieła zachwycają.

Zdecydowałam się na łapacz snów i landrynkowy róż, resztę zostawiłam w rękach Karoliny. 

Efekt końcowy oceńcie same!