Odważyłam się ostatnio i wybrałam się na rolki. Zawsze chciałam się nauczyć jeździć, kupiłam rolki i na tym się skończyło. No cóż to było jakoś hmmm w liceum. Teraz przyszedł czas. Nic nie stoi na przeszkodzie by dążyć do perfekcji w tym moim rolkowaniu: piękna pogoda- jest, miejsce przyjazne rolkarzom- jest, sprzęt
i towarzystwo także. Do pełni szczęścia brrakuje co prawda ochraniaczy ... ale nie wszytsko od razu .
A teraz konkrety , bo lato się zbliża. Taka jazda na rolkach to nie tylko dawka emocji, ale i korzyści dla ciała.
Jazda na rolkach pomoże wyrzeźbić
Przez godzinę spalasz 400 kcal
Jest to doskonały trening równowagi, czyli wzmacnianie naszego centrum (mięśnie brzucha)
mamy lepsze samopoczucie, z powodu stymulacji wydzielania hormonów szczęścia
dotleniamy cały organizm
zwiększamy odporność na stres
Marzą mi się rolki, niestety u mnie nie ma gdzie jeździć, wszędzie polna droga:/
OdpowiedzUsuńUwielbiam jeździć na rolkach :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie umiem jeździć na rolkach, to dla mnie czarna magia, kiedyś próbowałam i szybko się zniechęciłam :)
OdpowiedzUsuńChyba mnie przekonałaś:D
OdpowiedzUsuńTy i Klara inspirujecie mnie do ponownej próby ;>
OdpowiedzUsuńtrytodesign.blogspot.com
Ja na rolkach skręciłam sobie kostkę. Co prawda było to 6 czy 7 lat temu, ale do dzisiaj kiedy na nie patrzę, czuję ból jak przy skręceniu :P Do tej pory nie umiem na nich jeździć.
OdpowiedzUsuńNigdy nie próbowałam i chyba nie spróbuję, chociaż podoba mi się taka jazda;)
OdpowiedzUsuńo matko, jak ja dawno nie jezdzilam na rolkach !!! - chyba z 10 lat :(
OdpowiedzUsuńRolki są spoko! Zawsze początkującym rolkarzom radze po pierwsze naucz się upadać ;-) dzięki temu będziesz amortyzowac upadki, będą mniej bolesne. Jeżeli chodzi o ochraniacze zainwestuj w te na dłonie, najwięcej upadków jest na tyłek a te na kolana tylko krępują ruchy :| No to udanego rokowanie ;)
OdpowiedzUsuńZawsze mnie dziwią te przeliczniki spalanych na rolkach kalorii, bo ja mam wrażenie, że ten sport w ogóle nie męczy :) dobre rolki jadą same. A jak np. uruchamiam endomondo podczas jazdy to potem pokazuje mi właśnie prawie 400 spalonych kcal i jestem w szoku :)
OdpowiedzUsuńZawsze chciałam jeździć na rolkach, ale w moim mieście nie ma fajnych tras :<
OdpowiedzUsuńMarzy mi się asfalt wokół Zalewu Rybnickiego - tam dałabym czadu :P
Ten wpis jest bardzo ciekawy
OdpowiedzUsuń