sobota, 2 lutego 2013

Spice up your life czyli jak podkręcić metabolizm?

Dziewczyny mamy luty !!!Kiedy, co , jak? Tak szybkoooo .... czy tylko mi tak szybko styczniowe dni przeleciały? Skupiam się teraz na wyzwaniu: 46 dni do wiosny! Jak Wam idzie?
Czytam Wasze posty i jestem pełna podziwu!!!




 Dziś temat nierozerwalnie związany z aktywnością: dieta. Ćwicząc powinniśmy jeść racjonalnie. W moim przypadku nawet to nie daje aż takich efektów, choć zapisuję i weryfikuję błędy. Nie słodzę, solę niewielę, piję wodę, uwielbiam herbaty, słodkościom STOP i czego jeszcze sobie odmówić ??
nie cukruj!





 Postanowiłam podkręcić metabolizm wspomagając go suplementem diety Slimette. Widziałam,
 że kilka aktywnych blogerek już je testowało, teraz czas na moją opinię! ;)




W jaki sposób Slimette wspomaga odchudzanie?

Składniki suplementu Slimette zostały dobrane tak, aby wspomagać spalanie tłuszczu, przyspieszać metabolizm i dostarczyć nowe pokłady energii.
Poszczególne składniki Slimette cechują następujące właściwości:
  • wyciąg z jagody Acai – niezwykle silny przeciwutleniacz, który wspomaga metabolizm i zwiększa energię. Bogaty w proteiny i najzdrowsze tłuszcze (Omega 3, 6 i 9), a także witaminy (A, C, E, B1, B2 i B3) oraz potas, wapno, magnez, miedź i cynk
  • wyciąg z nasion guarany – zawiera guaraninę, które skład chemiczny przypomina kofeinę. Działa stymulująco i zwiększa poziom energii
  • wyciąg z liści zielonej herbaty – zmniejsza łaknienie, wspomaga trawienie tłuszczu, metabolizm i normalizuje poziom cholesterolu. Wspomaga utrzymanie optymalnego stanu zdrowia organizmu
  • wyciąg z papryki Cayenne – wspomaga metabolizm i kontrolę optymalnej wagi ciała
  • Acetyl L-Karnityna – odpowiada za przyspieszenie metabolizmu. Wspomaga spalanie długołańcuchowych kwasów tłuszczowych i zwiększa produkcję energii. Wzmacnia tolerancję na wysiłek fizyczny

Nasz metabolizm  zwalnia po 25 r.ż. , na szczęście jak dowodzą naukowcy w 50%  możemy zadecydować sami o jego tempie! Po pierwsze aktywność, po drugie dieta. Picie wody i wysypianie się też jest kluczowe. Dziś jednak o diecie, składniki suplementu Slimette są w większości naturalnymi przyspieszaczami metabolizmu. Zielona herbata, kofeina, pieprz Cayenne i inne przyprawy jak cynamon, imbir pomagaja naturalnie spalać. Do potraw dodajmy: bazylię, tymianek, oregano, melisę lub mięte! Spice up your life i chudnij!

Suplementuję się od 3 dni dlatego opinia będzie gdy już będę mogła powiedzieć więcej niż wyczytam z opakowania :)

Dzięki , że jesteście i dołączajcie do wyzwania wystarczy umieścić baner  :)))

Ćwicz motywuj chudnij bądź szczęśliwa nie tylko na WiOsnę !!






RUDZIENKA

22 komentarze:

  1. Powodzenia :)


    Zapraszam na konkurs

    http://colorfullifeteen.blogspot.com/2013/01/konkurs.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Musisz potem napisać co myślisz o tych tabletkach ! ja takich rzeczy nie biore. piję tylko czerwoną i zielona herbate w litrach bo tak lubię ;d

    ja sobie radze świetnie. To już tylko 46 dni ? Nie moge się doczekac ;d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Biorę po dwie podczas jedzenia, jak skończę opakowanie to napewno napisze swoje spostrzeżenia :-)

      Usuń
  3. A ja muszę przytyć i to dużo! Czy to nie złośliwość...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. odrobinkę... chętnie oddam za darmo kilka :)

      Usuń
  4. No mi też styczeń błyskawicznie przeleciał, więc teraz spinam poślady bo do wiosny coraz bliżeeej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Najtrudniej w tym wszystkim jest powiedzieć słodkościom: STOP! przynajmniej w moim przypadku, reszta trudności to pestka.A jak ostatnio zwazyłam sie u lekarza, to omal z wagi nie spadłam! muszę zrzucić co najmniej 4 kilo, ideałem byłoby koło 1. Ale az takich poprzeczek sobie nie stawiam, by nie przestraszyć się już na starcie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz u mnei to samo najgorzej ze słodkim ! :-/

      Usuń
  6. tak już mało czasu zostało do wiosny:)
    mi własnie najtrudniej ze słodkosciami,ale od jakiegoś czasu podchodze do jedzenia,że jest i mogę jeść wszystko co tylko chce:)i dzięki temu schudłam już 7 kg:) jak mogę wszystko to jem słodycze ale nie upragnę ich jakoś bardzo więc spożywam je w normalnych ilościach:) bo wszystko jest dla ludzi:)
    pozdrawiam:0

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei musze sie bardzo pilnowac, bo jak popuszcze to na maksa. 7 kilo to mega dobry wynik!

      Usuń
  7. chyba sama przetestuje ten suplement diety;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja dzisiaj pojeździłam na rowerku stacjonarnym, poskakałam na skakance, potańczyłam do latynoskich rytmów, a teraz zjadłam pączka :( i chce mi się spać, ale się nie poddam. Muszę schudnąć!!!! Widać, że same dobre składniki w środku...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heheh z tym paczkiem to hmmm wyszło na zero? ;-)

      Usuń
  9. Zostałaś nominowana. Zapraszam do zabawy: http://stokrotkaikrokus.blogspot.com/2013/02/the-versatile-blogger-award.html

    Pozdrawiam,
    Stokrotka

    OdpowiedzUsuń
  10. Silna wola i chęci to chyba najważniejsze czego potrzeba ;) Sama staram się siebie motywować, ale powoli, stopniowo zmieniać sposób odżywiania i ilość ćwiczeń. Żeby się nie zrazić i żeby wciąż cieszyć się życiem, a nie zadręczać, że czegoś sobie odmawiam ;)Przede wszystkim chcę podobać się sobie, potem innym ;) I chcę czuć, że żyję i nic mnie w życiu nie omija ;)
    Trzymam za Ciebie i siebie kciuki :) Na wiosnę postanowiłam, że chcę mieć twardszy brzuszek i zgrabne uda ;) Więc również dołączam do wyzwania, ale baner umieszczam sobie na tapecie, nie na wallu ;D
    Pozdrawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpowiedzi
    1. Dzięki :) a tak przy okazji Twoje outfity są godne naśladowania :)

      Usuń
  12. Bałabym się suplementować, w celu podkręcenia metabolizmu ;) Najważniejsze to jeść - wiem, że wydaje się to być paradoksalna rada, ale u mnie działa. Jem więcej, niż na to wyglądam. Grunt, to jeść systematycznie, i zdrowo. Nie robić głodówek - oragnizm wtedy przestawia się na tryb oszczędzania i działa w drugą stronę. Najlepiej zmienić tryb żywienia- mój Mąż dzięki temu schudł bez efektu jojo prawie 30 kg ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. I jak efekty zastanawiam się nad kupnem tych slimette najtaniej znalazłam na nuvialab.pl a Ty gdzie zamawiałaś ? Trochę drogie są jak na moją kieszeń ;/ no ale czego się nie robi dla idealnej figury :)

    OdpowiedzUsuń