niedziela, 27 kwietnia 2014

Rol(k)owanie korzyści

Odważyłam się ostatnio i wybrałam się na rolki. Zawsze chciałam się nauczyć jeździć, kupiłam rolki i na tym się skończyło. No cóż to było jakoś hmmm w liceum. Teraz przyszedł czas. Nic nie stoi na przeszkodzie by dążyć do perfekcji w tym moim rolkowaniu: piękna pogoda- jest, miejsce przyjazne rolkarzom- jest, sprzęt
i towarzystwo także. Do pełni szczęścia brrakuje co prawda ochraniaczy ... ale nie wszytsko od razu .
A teraz konkrety , bo lato się zbliża. Taka jazda na rolkach to nie tylko dawka emocji, ale i korzyści dla ciała.

Jazda na rolkach pomoże wyrzeźbić 

jędrne pośladki! 


Przez godzinę spalasz 400 kcal

Jest to doskonały trening równowagi, czyli wzmacnianie naszego  centrum (mięśnie brzucha)

mamy lepsze samopoczucie, z powodu stymulacji wydzielania hormonów szczęścia

dotleniamy cały organizm


zwiększamy odporność na stres


RUDZIENKA

12 komentarzy:

  1. Marzą mi się rolki, niestety u mnie nie ma gdzie jeździć, wszędzie polna droga:/

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam jeździć na rolkach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niestety nie umiem jeździć na rolkach, to dla mnie czarna magia, kiedyś próbowałam i szybko się zniechęciłam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chyba mnie przekonałaś:D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ty i Klara inspirujecie mnie do ponownej próby ;>
    trytodesign.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja na rolkach skręciłam sobie kostkę. Co prawda było to 6 czy 7 lat temu, ale do dzisiaj kiedy na nie patrzę, czuję ból jak przy skręceniu :P Do tej pory nie umiem na nich jeździć.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nigdy nie próbowałam i chyba nie spróbuję, chociaż podoba mi się taka jazda;)

    OdpowiedzUsuń
  8. o matko, jak ja dawno nie jezdzilam na rolkach !!! - chyba z 10 lat :(

    OdpowiedzUsuń
  9. Rolki są spoko! Zawsze początkującym rolkarzom radze po pierwsze naucz się upadać ;-) dzięki temu będziesz amortyzowac upadki, będą mniej bolesne. Jeżeli chodzi o ochraniacze zainwestuj w te na dłonie, najwięcej upadków jest na tyłek a te na kolana tylko krępują ruchy :| No to udanego rokowanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zawsze mnie dziwią te przeliczniki spalanych na rolkach kalorii, bo ja mam wrażenie, że ten sport w ogóle nie męczy :) dobre rolki jadą same. A jak np. uruchamiam endomondo podczas jazdy to potem pokazuje mi właśnie prawie 400 spalonych kcal i jestem w szoku :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Zawsze chciałam jeździć na rolkach, ale w moim mieście nie ma fajnych tras :<
    Marzy mi się asfalt wokół Zalewu Rybnickiego - tam dałabym czadu :P

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten wpis jest bardzo ciekawy

    OdpowiedzUsuń